Poród lotosowy – na czym polega?

6 min
Poród lotsowy.jpg

Współczesne położnictwo i rodzicielstwo zwracają się w kierunku naturalnego rodzenia. Zapewne dlatego, w ostatnich latach zwiększyła się ilość porodów lotosowych na świecie. Choć nadal nie są to liczby imponujące, trend jest wyraźnie zauważalny. Ideą porodu lotosowego jest odczekanie na samoistne wysuszenie i odpadnięcie pępowiny z łożyskiem, bez ingerencji i przecinania sznura pępowinowego. Entuzjaści takiego rozwiązania położniczego wymieniają szereg korzyści jakie może ono nieść ze sobą. Natomiast specjaliści z dziedziny położnictwa są raczej sceptycznie nastawieni do porodu lotosowego. Rozważmy wszystkie za i przeciw.

Poród lotsowy.jpg
Poród lotsowy.jpg

Poród lotosowy – co to jest?

Określenie „poród lotosowy” pochodzi od kwiatu lotosu, który jest symbolem początku życia,
a także nieśmiertelności i harmonii. Poród lotosowy jest dość rzadko spotykanym wydarzeniem położniczym, szczególnie w Polsce. Jest on jednym z przykładów naturalnego i fizjologicznego podejścia do narodzin dziecka.

Okres łożyskowy porodu a poród lotosowy

Poród dzielimy na tak zwane „okresy porodu”. Jednym z okresów porodu, jest okres łożyskowy, inaczej nazywany III okresem porodu. Czas trwania III okresu porodu liczymy od urodzenia dziecka do urodzenia łożyska. Najczęściej trwa on 5-10 minut, ale może się przedłużać nawet do 30 minut i jest to nada; zjawisko fizjologiczne. Po urodzeniu noworodka, macica kończy swoją pracę, odpoczywa i nie są wtedy odczuwalne skurcze porodowe. Kobieta w tym czasie wita się ze swoim nowonarodzonym dzieckiem. To czas na zapoznanie, przytulenie, kontakt skóra do skóry i dostawienie dziecka do piersi. W pewnym momencie, skurcze macicy powracają i dzięki temu umożliwiają urodzenie łożyska. Łożysko odkleja się od jamy macicy samoistnie, pod wpływem działania hormonów. Dostawienie dziecka do piersi wspomaga ten proces, bo wydziela się wówczas prolaktyna. Dochodzi wtedy do porodu łożyska i wydalenia pozostałych błon płodowych, czyli tzw. popłodu.

W tradycyjnych porodach, położna zakłada na sznur pępowinowy specjalny zacisk, natomiast łożysko jest badane (ważne, aby zostało urodzone w całości i aby żaden jego fragment nie został w macicy). Zacisk na pępowinie zazwyczaj założony jest ok. 2 cm od brzuszka dziecka, a pępowina zostaje przecięta nożyczkami medycznymi.

Narodziny łożyska w porodzie lotosowym

W trakcie porodu lotosowego jest natomiast inaczej. W III okresie porodu, kiedy urodzi
się łożysko, nie przecina się pępowiny, nie zaciska się jej ani nie wiąże. W tej sytuacji pępowina nadal łączy dziecko z łożyskiem, a proces odpępnienia ma przebiegać samoistnie. Oznacza to, że zasuszenie się pępowiny wraz z łożyskiem i samoistne oddzielenie się od dziecka może trwać od 3 dni do nawet 10 dni po porodzie.

Co się dzieje z łożyskiem w porodzie lotosowym?

Po porodzie lotosowym najczęstszą praktyką jest położenie łożyska na sitku bądź w misce i przykrycie np. gazą lub pieluszką tetrową. Częstym postępowaniem jest posypanie łożyska solą w celu uniknięcia procesów gnilnych. Niekiedy również łożysko jest posypywane wybranymi mieszankami ziół. Nieodcięty sznur pępowinowy wraz z łożyskiem odpada samoistnie.

Przeczytaj: Co spakować do torby do porodu?

Moda na poród lotosowy – skąd się wzięła?

Obecnie rodzice są bardzo zmotywowani do szukania nowinek ze świata medycyny, które mogłyby wpłynąć korzystnie na zdrowie ich dzieci. Rośnie również liczba rodziców, pragnących, aby ich dzieci rodziły się w aurze spokoju, doświadczając łagodnego przyjścia na świat i delikatnego przejścia z życia płodowego w życie poza macicą.

Poród lotosowy nie jest co prawda nowością, bo jako pierwszy został opisany i przeprowadzony w 1974 roku w USA. Natomiast z racji, małej jeszcze popularności w Polsce jawi się jako „nowinka medyczna”. Pierwszą rodzącą lotosowo kobietą była amerykanka Claire Lotus Day. Inspiracją dla takich narodzin była dla niej samica szympansa. Podczas obserwacji zachowań szympansów, Claire zauważyła, że samice szympansów pozostawiały pępowinę i łożysko do samoistnego odpadnięcia. Postanowiła więc zastosować tę praktykę podczas narodzin swojego dziecka. Obecnie często przedstawia się poród lotosowy jako wydarzenie korzystnie wpływające na noworodka, stąd też rosnące zainteresowanie tym tematem wśród przyszłych rodziców.

Wady i zalety porodu lotosowego

Poród lotosowy ma swoich zwolenników i przeciwników. Wzbudza skrajne emocje
i póki co, w naszym kraju jest raczej tematem kontrowersyjnym.

Specjaliści są sceptycznie nastawieni do porodów lotosowych i wymieniają następujące wady, takiego postępowania:

  • zwiększone ryzyko infekcji i zakażenia u noworodka,
  • zwiększone ryzyko żółtaczki fizjologicznej o wysokim stężeniu bilirubiny we krwi noworodka,
  • zwiększone ryzyko zapalenia pępka u noworodka,
  • ewentualny brak odpowiedniej higieny noworodka,
  • brak potwierdzonych badaniami medycznymi korzyści dla noworodka.

Zdaniem medyków, łożysko pełni swoje ważne funkcje jedynie w podczas życia płodowego danego malucha.

Natomiast zwolennicy porodów lotosowych wymieniają następujące korzyści (jest to raczej zbiór ich przekonań):

  • większy spokój dzieci tzw. lotosowych niż urodzonych tradycyjnie,
  • naturalne, bez niepotrzebnej ingerencji, przejście dziecka z życia płodowego do świata zewnętrznego,
  • większa pewność siebie u dziecka lotosowego,
  • większa odporność u dzieci lotosowych,
  • brak traumy poporodowej związanej z nagłym odpępnieniem i oddzieleniem od mamy.

Poród lotosowy – cena, gdzie jest możliwy?

Standard Opieki Okołoporodowej zawiera wytyczne i rekomendacje odnośnie odpępniania noworodka. Według tych wytycznych przecięcie pępowiny zalecane jest po ustaniu jej tętnienia, najczęściej po około 1 minucie od narodzin dziecka. Standard Opieki Okołoporodowej obejmuje wszystkie szpitale położnicze w Polsce. Dlatego szpitale niechętnie podchodzą do realizacji porodów lotosowych. Nie są one jednak niemożliwe.

Poród lotosowy w szpitalu

Istnieją doniesienia, że i w polskich szpitalach takie porody mają miejsce na życzenie rodziców. Wśród takich szpitali, wymieniamy jest szpital w Olsztynie. Jak donoszą informacje medialne, to właśnie w Olsztynie odbył się pierwszy poród lotosowy w Polsce. Rodzice przedstawili swoje prośby i oczekiwania odnośnie do porodu i spotkali się ze zrozumieniem ze strony personelu medycznego. Musieli oni jednak podpisać oświadczenie, że biorą na siebie odpowiedzialność za ewentualne konsekwencje porodu lotosowego.

Poród lotosowy w domu

Poród lotosowy w szpitalu jest jednak rzadkością. Większość porodów lotosowych ma więc miejsce w warunkach domowych. Porody domowe w Polsce nie są objęte powszechnym ubezpieczeniem, co za tym idzie, za taki poród trzeba zapłacić z własnej kieszeni. Aktualnie koszt porodu domowego w Polsce kształtuje się w granicach pomiędzy 2 a 4 tysiące złotych. Poród domowy wymaga również przejścia „kwalifikacji do porodu domowego” u położnej, która ma taki poród przyjąć. W ostatnich latach w Polsce, zwiększyła się ilość porodów domowych można zatem sądzić, że i ilość porodów lotosowych może się zwiększyć w najbliższych latach.

Żródła:

  • I. Chołuj, Urodzić razem i naturalnie, Informator i poradnik porodowy dla rodziców i położnych. Fundacja Źródła życia Warszawa 2018
  • K. Oleś, Poród naturalny, Wydawnictwo Natuli 2019
  • Ina May Gaskin, Poród naturalny, Wydawnictwo CoJaNaTo Warszawa 2012
  • E. Adamczewska, Tajemnica narodzin. Poród lotosowy, Wydawnictwo New Space, Kraków 2018
  • S. Rachana, Narodziny w nowym świecie. Lotosowy poród, Wydawnictwo „Ravi” Łódź 2003
  • „Pierwszy w Polsce poród lotosowy”, [https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/olsztyn-pierwszy-w-polsce-porod-lotosowy/s2dk6qj]

Oceń ten artykuł: