Wypalenie rodzicielskie – jak sobie radzić?

5 min
wypalenie_rodzicielskie

Polska znajduje się w czołówce krajów o najwyższym wskaźniku wypalenia rodzicielskiego (parental burnout). Aż 8% rodziców przyznaje, że jest wyczerpanych rolą matki lub ojca [1] . Choć badacze zajmują się tym problemem od niedawna, to widzą, jak duży jest to problem w społeczeństwie. Jakie są objawy wypalenia rodzicielskiego? Jakie czynniki zwiększają prawdopodobieństwo jego wystąpienia? Czy można sobie poradzić samodzielnie z wypaleniem rodzicielskim? Odpowiadamy w artykule.

wypalenie_rodzicielskie
wypalenie_rodzicielskie

Wypalenie rodzicielskie – objawy

Psycholodzy mówią o wypaleniu rodzicielskim, bazując na funkcjonującym od wielu lat zjawisku wypalenia zawodowego. Dostrzegają wiele analogii w objawach i przyczynach tych stanów. W końcu rodzicielstwo to też praca – i to nieustająca. Wskazują cztery sygnały świadczące o zbliżającym się problemie wypalenia rodzicielskiego:

Wyczerpanie rolą rodzica, kiedy dominuje poczucie nadmiernego obciążenia emocjonalnego i wrażenie, że większość zasobów została wyczerpana. Mogą pojawić się:

○ bezsenność,

○ brak apetytu,

○ bóle głowy,

○ ciągłe zmęczenie,

○ brak cierpliwości,

○ irytacja i frustracja.

Utrata przyjemności bycia rodzicem, zniechęcenie, nawet brak zainteresowania sprawami dziecka.

Dystansowanie się od dziecka. Rodzic poprzestaje na zaspokojeniu podstawowych potrzeb dziecka (przygotuje jedzenie, zawiezie do szkoły i na zajęcia dodatkowe, wypierze ubrania), ale unika zaangażowania emocjonalnego, ogranicza kontakty, nie bawi się z dzieckiem, mało rozmawia, czasem marzy o tym, by uciec od własnego dziecka i obecnego życia.

Spadek samooceny rodzicielskiej, który jest wynikiem kontrastu pomiędzy tym, jakie rodzic miał wyobrażenie na temat siebie w tej roli, a tym, jak postrzega siebie obecnie. Towarzyszy mu często poczucie winy.

Przyczyny wyczerpania psychicznego matki

Wypaleniu rodzicielskiemu w znacznej większości ulegają matki. Ma to związek, z tym że w naszej kulturze panuje przekonanie, że opieka nad dziećmi jest przede wszystkim rolą kobiety. Ponadto w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat w Polsce odeszliśmy od modelu domów wielopokoleniowych (kolektywnych), co przełożyło się na ograniczenie pomocy w opiece nad dziećmi ze strony rodziny. Wynikiem tego – mocno generalizując – jest to, że kobiety zostały z rodzicielstwem same.

Najważniejszym czynnikiem wyczerpania psychicznego prowadzącym do wypalenia rodzicielskiego jest stres. Mówimy o nim, kiedy obciążenia wynikające z bycia rodzicem przewyższają zasoby, jakimi on dysponuje. Czynnikami prowadzącymi do tego stanu mogą być:

Brak pomocy w wypełnianiu obowiązków. Kobiety często zostają same z dzieckiem, kiedy mąż jest w pracy, a dziadkowie daleko. Spada na nie dopilnowanie wszystkich spraw rodzinnych: opieka nad dzieckiem, zakupy, przygotowanie posiłków, zabawa, spacery, sprzątanie. Ich dobę wypełnia spełnianie obowiązków i czyichś potrzeb.

Izolacja. Matki znajdują się często w sytuacji odosobnienia, kiedy okazuje się, że większą część doby spędzają z dziećmi i dla dzieci. Rozluźniają się dawne przyjaźnie, brak jest możliwości nawiązania nowych znajomości i porozmawiania z innymi dorosłymi.

Perfekcjonizm. Osoby z postawą perfekcjonizmu mają większe szanse ulec wypaleniu rodzicielskiemu, ponieważ rozdźwięk między rzeczywistością a oczekiwaniami jest na tyle u nich duży, że powoduje mocne reakcje stresowe.

Brak czasu dla własnych potrzeb, zainteresowań i rozwoju. Matki zaniedbują swoje własne potrzeby, nawet do tego stopnia, że nieosiągalnym szczytem relaksu wydaje im się 5 minut w ciszy, samotności i przy ciepłej kawie. Porzucają dawne zajęcia i pasje, bo zwyczajnie nie mają na nie sił ani czasu.

Presja społeczna, która nakłada na rodzica oczekiwanie, że dostarczą dziecku więcej pozytywnych niż negatywnych doświadczeń, a wzrost standardów rodzicielskich przekłada się na większą liczbę obowiązków. Jednocześnie matki obserwując inne kobiety (także w social mediach), odnoszą wrażenie, że tylko one nie radzą sobie z pełnieniem swojej funkcji tak dobrze, jak by chciały.

Czynnikami zwiększającymi prawdopodobieństwo wypalenia rodzicielskiego są także samotne rodzicielstwo oraz doświadczenie opieki nad dzieckiem z trudnościami rozwojowymi lub niepełnosprawnym. Tej drugiej sytuacji towarzyszy często zespół stresu opiekuna (syndrom opiekuna). Dotyka on nie tylko rodziców, ale każdej osoby opiekującej się obłożnie chorym, jednak w przypadku rodzicielstwa może nałożyć się na objawy wypalenia i je pogłębić.

Jak sobie radzić z wypaleniem rodzicielskim?

Według nowej klasyfikacji chorób ICD-11 od 2022 roku wypalenie zawodowe jest jednostką chorobową, co oznacza, że z tego powodu można np. pójść na zwolnienie lekarskie. Można także zmienić pracę i środowisko, by odseparować się od źródła problemu. W przypadku wypalenia rodzicielskiego nie ma takiej możliwości, ponieważ rola rodzica trwa przez całą dobę, 7 dni w tygodniu.

Co można więc zrobić, aby sobie pomóc? Najkrócej rzecz ujmując, należy zadbać o swoje zasoby:

  1. Poszukać pomocy w opiece nad dziećmi. Dawniej kobiety miały wokół siebie osoby, którym mogły powierzyć dzieci – rodziców swoich lub partnera, inne kobiety w społeczności. Zdanie, że aby wychować dziecko, potrzebna jest cała wioska, naprawdę ma sens.
  2. Znaleźć osoby, z którymi można szczerze wymienić się poglądami. Kobiety w podobnej sytuacji, które zdejmą nawzajem z siebie presję otoczenia na idealne macierzyństwo i przyznają, że nie zawsze jest ono polukrowane.

CZY WIESZ, ŻE: Spotkania w kobiecych kręgach zwiększają stężenie oksytocyny we krwi, dzięki czemu obniża się poziom stresu, a przybywa cierpliwości i matczynej miłości.

  1. Znaleźć czas dla siebie. Wystarczy godzina zdrowego egoizmu dziennie – na przewietrzenie głowy, doświadczenie ciszy, powrót do dawnego hobby.
  2. Poszukać profesjonalnej pomocy. Kiedy objawy wypalenia są silne i nie ma możliwości przeorganizowania swojej codzienności, by znaleźć trochę oddechu, warto zgłosić się do psychoterapeuty.

Bibliografia:

S. Ziegler, Wypalona mama. Co robić, kiedy masz zwyczajnie dość?, GWP, Gdańsk 2019.

K. Piotrowski, M. Dzielińska, K. Sanna, D. Szczygieł, Wypalenie rodzicielskie: wprowadzenie do teorii i badań, „Psychologia Rozwojowa”, 2022, 3: 9–23.

N. Mandecka, Wypalenie rodzicielskie – nowe spojrzenie na przemęczonych rodziców. Przegląd literatury oraz badań, „Kultura i Wychowanie”, 2019, 2/16: 23–33.

Dorota Szczygieł, Wypalenie rodzicielskie - uwarunkowania i konsekwencje, Rodzicielstwo w zmieniającym się świecie, Wydawnictwo Nauk Społecznych i Humanistycznych UAM Styczeń 2023.

[1] Dorota Szczygieł, Wypalenie rodzicielskie - uwarunkowania i konsekwencje, Rodzicielstwo w zmieniającym się świecie, Wydawnictwo Nauk Społecznych i Humanistycznych UAM Styczeń 2023.

Oceń ten artykuł: